Pączki są nieodzownym elementem tłustoczwartkowych obchodów, niektórzy jedzą je tylko raz w roku, właśnie podczas dnia pączusia. Innym natomiast te wypieki kojarzą się z dzieciństwem i smakami, których nie da się podrobić. Tradycyjne domowe pączki z konfiturą można jednak wiernie odtworzyć, wystarczy poznać odpowiedni przepis.
Przede wszystkim należy uświadomić sobie, że trzymanie się wierne przepisu wcale nie gwarantuje sukcesu, bo każda mąka jest inna ? inaczej chłonie wilgoć ? jajka mają różną wielkość, trzeba monitorować konsystencję ciasta i na bieżąco, w trakcie wyrabiania, korygować, równie istotne jest odpowiednie wyrobienie ciasta, bo to od tego zależy efekt końcowy ? tłumaczą specjaliści z Cukierni Camargo.
Odpowiednie składniki
Do wyrobienia około 30 pączków należy użyć:
? 3,5 szklanki mąki pszennej;
? 1/3 szklanki cukru;
? 4 żółtek;
? 1 całego jajka;
? 60 g świeżych drożdży;
? 1/4 kostki masła;
? 1,5 szklanki mleka;
? szczypty soli;
? 1 łyżki spirytusu.
Dodatkowo należy przygotować powidła, marmoladę lub konfitury ? wedle uznania. Olej roślinnego do smażenia oraz cukier puder lub cukier cynamonowy do posypania słodkich wypieków. Oczywiście ilość pączków jest bardzo umowna, bo w dużej mierze zależy od tego, jakiej wielkości będziemy formować kule.
Wykonanie
Tradycyjnie, drożdże winno się odstawić na jakiś czas, aby podrosły, to bardzo dobry sposób i wystarczy rozkruszyć je do miski, dodać 2 łyżki cukru i pól szklanki lekko ciepłego mleka, następnie wymieszać i taki rozczyn odstawić w ciepłe miejsce, przykrywając ściereczką.
W czasie oczekiwania na drożdże, powinno się połączyć pozostałe składniki. Mąkę przesiać razem z solą, jajko i żółtka utrzeć na puszysty kogel-mogel z resztą cukru. Masło roztopić i przestudzić.
Po tych czynnościach można już łączyć wszystkie składniki. Do mąki dodać wyrośnięty rozczyn oraz ubite jajka i rozrabiając, wlać resztę ciepłego mleka, warto wówczas poprosić kogoś o pomoc. Z tego wyrobić dość luźne ciasto. Na koniec wlać odrobinę spirytusu i rozpuszczone masło. Wówczas w misce znajdują się już wszystkie niezbędne składniki i należy przystąpić do porządnego wyrabiania cista, do momentu, gdy będzie odchodziło od rąk i naczynia ? taka czynność zajmie co najmniej kilkanaście minut. Wyrobione ciasto znowu powinno się przykryć ściereczką i odstawiłam na jakieś 1,5 godziny w ciepłe miejsce, do wyrośnięcia.
Następnie powinno się monitorować stan ciasta, bo gdy podwoi swoją objętość, należy wyłożył je na blat i ponownie zagnieść, ale bardzo ostrożnie. Po czym rozwałkować lub po prostu rozpłaszczyć rękami na grubości ok. 2 cm. Z takiego placka wycinać krążki ? np. szklanką ? będą równe. Na każdym krążku umieścić trochę konfitury i dokładnie zlepić brzegi, formując kulę wielkości niedużej mandarynki. Na specjalnie oczyszczonym i oprószonym mąką blacie układa się ulepione kulki, najlepiej zlepieniem do dołu. Powinny być układane w pewnej odległości, bo jeszcze zostaną pozostawione na godzinę do ponownego wyrośnięcia.
Po odczekaniu, można przystąpić do smażenia. Do rondla nalać odpowiednią ilość oleju. Musi być dobrze nagrzany, ale nie za gorący bo pączki spalą się z wierzchu a środek zostanie surowy. Pączki należy smażyć partiami, nie wkładając na raz zbyt wiele sztuk, bo bardzo rosną. Usmażone warto odsączyć z tłuszczu za pomocą ułożenia ich na ręczniku papierowym. Jeszcze gorące można posmarowałam lukrem lub posypać cukrem pudrem, a następnie posypać kandyzowanymi owocami. Tak przygotowane pączki na pewno będą smaczne i przywołają smaki dzieciństwa.