Odwieczna wojna dwóch tradycyjnych ciastek. Każde ma swoich wiernych fanów, każde ma w sobie to coś. Ale także serwuje nieco różne doznania smakowe. Co decyduje o ich niepowtarzalności i które z nich jest zdecydowanie lepsze
Oba ciastka większości ludzi przypominają smaki dzieciństwa, przywołują najlepsze wspomnienia, kiedy to małe dzieci, wybrudzone słodkimi kremami, zajadają się pysznymi słodkimi ciastkami. Ale które ciasto smakuje lepiej i co w ogóle wpływa na ich smak?
Wuzetka czy W-Z?
Torcik W-Z to delikatny biszkopt czekoladowy przekładany bitą śmietaną ? wyjaśniają specjaliści z Cukierni Braci Stykowskich. Wuzetka jest raczej z tych słodszych ciastek, bo jej głównymi składnikami są: dżem, bita śmietana i pomada czekoladowa.
Niezwykle ciekawie prezentuje się historia nazwy deseru, prawdopodobnie powstała ona na przełomie lat 40. i 50. XX wieku od warszawskiej trasy W-Z, w pobliżu której znajdowała się jedna z cukierni. Oczywiście spekulacji na temat nazwy jest wiele, inna teoria głosi, że nazwa ?wuzetka? pochodzi od skrótowca ?WZC?, którego rozwinięcie to: ?wypiek z czekoladą?.
Trudno już teraz dociec, co jest prawdą, ale niezależnie od nazewnictwa, do wykonania jej potrzeba zawsze tych samych produktów. I tak bazę pod ciasto stanowią: jajka, cukier, mąka pszenna, kakao. Następnie dokładnie miesza się składniki i pieczę powstałą masę w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu i ostygnięciu ciasto jest nasączane ponczem. Górne powierzchnie dolnego i górnego blatu ciastka smaruje się cienko marmoladą lub dżemem, a całość przekłada bitą śmietaną. Górny blat pokrywany jest dodatkowo polewą czekoladową. Tradycyjną wuzetkę na końcu dekoruje się wykończeniem z bitej śmietany wyciśniętym ze szprycy. Ciasto można znaleźć zarówno w dobrych kawiarniach i cukierniach, jak i zrobić w domu.
Taki deser jest dosyć słodki, więc przypada do gustu głównie małym dzieciom i fanom naprawdę słodkich smaków.
Napoleonka niejedno ma imię!
Napoleonka to ciastko złożone z dwóch płatów ciasta francuskiego, przełożone bitą śmietaną, kremem śmietanowym, budyniowym lub bezowym, zazwyczaj posypywane jest cukrem pudrem. Bywa również przybierane kremem lub pokrywane warstwą lukru.
Historia ciastka sięga aż odległej Francji, bo wytwarzane jest on na wzór francuskiego mille-feuille ? tradycyjnego deseru złożonego z trzech warstw ciasta francuskiego, przełożonego kremem lub dżemem. Podobno mille-feuille wywodzi się z Neapolu. I z tego można rozszyfrować pochodzenie polskiej nazwy deseru. Bo po francusku przymiotnik ?neapolitański? brzmi napolitain i prawdopodobnie polska nazwa to skutek przekręcenie tegoż słowa. W krajach europejskich deser zwany jest ?napoleonami?, ?napoleonkami? ? co jawnie ma nawiązywać do Napoleona Bonapartego.
Ciekawe jest również nazewnictwo tegoż deseru w różnych miastach Polski. We Wrocławiu znane są zarówno napoleonki (z kremem śmietanowym), jak i kremówki (z kremem waniliowo-budyniowym), natomiast w Łodzi nazewnictwo jest odwrotne. Wielkopolsce dla obu rodzajów ciastka przyjęło się określenie napoleonka. Natomiast w Małopolsce funkcjonuje kremówka. Co więcej, w Wadowicach wytworzyła się kolejna nazwa na ciasto – kremówka papieska. Za sprawą Jana Pawła II, który to na jednym ze spotkań z młodzieżą wspominał o kremówkach jedzonych po szkole. Stąd wzięło się określenie papieska kremówka lub wadowicka kremówka, używane zwłaszcza przez cukierników w Wadowicach. Kremówki papieskie przełożone są kremem budyniowym.
Kremówki są mniej słodkie, choć to operowanie bardzo uproszczonymi nazwami, bo oba ciasta należą do tych mało dietetycznych. Kremówka zachwyci na pewno smakoszy dobrych kaw, bo jest to idealne dopełnienie szlachetnego trunku. Stąd przypuszczenie, że kremówka jest dużo chętniej kupowanym ciastkiem, łatwiej trafia w gusta zaproszonych gości i jest bardziej uniwersalna.